Dużą zaletą pracy w zawodzie agenta ubezpieczeniowego jest to, że mam nieregulowany czas pracy i zawsze mogę ustawić sobie spotkania w taki sposób, by od rana móc coś jeszcze załatwić. Jest to niezmiernie ważne przez cały rok, a przed Świętami Bożego Narodzenia nabiera szczególnej istotności. Większość osób pracuje od rana do popołudnia, dlatego na świąteczne zakupy wybiera się wieczorami lub w weekendy. Ja mam nieco lepiej, bo wszelkie zakupy mogę zrobić od rana lub wczesnym popołudniem, gdy w sklepach nie ma ścisku i nikt mnie nie popycha. Świąteczne prezenty dla swoich bliskich kupiłam dwa tygodnie temu, w poniedziałek przed południem. Od rana wybrałam się do galerii handlowej i za jednym zamachem kupiłam wszystko, co kupić miałam. Prezenty wpakowałam w bagażnik samochodu i pojechałam jeszcze na dwa spotkania z klientami, agent ubezpieczeniowy Suwałki.
Świątecznego ścisku wystarczy mi, gdy muszę przedzierać się przez miasto w godzinach popołudniowych na spotkanie z klientem. Gdybym jeszcze miała robić w tym tłoku zakupy to chyba bym dostała nerwicy. Praca agenta ubezpieczeniowego wymaga dobrej organizacji czasu pracy i zdolności logicznego myślenia, co przydaje się również w życiu osobistym. Zawsze byłam osobą poukładaną i zorganizowaną, dlatego zakupy świąteczne przebiegają w moim przypadku spokojnie. Współczuję ludziom, którzy w ostatni weekend przed Świętami będą biegać po galeriach i szukać ostatnich prezentów. Ja w tym czasie będę ubierała choinkę z moją rodziną i cieszyła się zbliżającymi się dniami spokoju, radości i wyciszenia.
Zostaw komentarz